Cztery miesiące po aresztowaniu i tygodnie przed wizytą Herzoga podejrzani – wśród nich Palestyńczycy i Syryjczycy – praktykowali to, co turecki wywiad określił jako szpiegostwo „polityczne i wojskowe”.
Podejrzani rzekomo szpiegowali palestyńskich i tureckich studentów oraz inne osoby w imieniu Izraela, działające w pięciu oddzielnych grupach, podała gazeta Sabah. Niektórzy z podejrzanych rzekomo spotkali się z izraelskimi urzędnikami w Szwajcarii, Chorwacji, Rumunii i Kenii.
Oficerowie tureckiego wywiadu podobno monitorowali grupę przez rok, zanim zostali aresztowani.
Oczekiwana wizyta dyplomatyczna Herzoga jest częścią prób nawiązania przez Ankarę więzi z Izraelem po tym, jak obaj sąsiedzi mieli poważną polityczną awanturę w 2018 r., która zakończyła się wyrzuceniem ambasadorów.
We wtorek turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu wykonał kolejny krok w kierunku nawiązania więzi z Jerozolimą, mówiąc, że taki ruch może pomóc w promowaniu dwupaństwowego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego, ale zastrzegł, że nie zmniejszy poparcia Ankary dla sprawy palestyńskiej.