Naciski na Polskę aby wysłała swoje rosyjskie myśliwce na Ukrainę, musiał być bardzo silny ale rząd Polski oparł sie tym perswazjom i zamiast tego zaoferował inne rozwiązanie.

MSZ Polska jest gotowa przemieścić wszystkie swoje myśliwce MIG-29

Polscy przedstawiciele rządowi ogłosili 8 marca, że rozmieszczą myśliwce MiG-29 w bazie lotniczej Sił Powietrznych USA w Ramstein w Niemczech podczas konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.

„Po konsultacjach między prezydentem a rządem” urzędnicy „są gotowi do natychmiastowego i bezpłatnego rozmieszczenia wszystkich swoich odrzutowców MIG-29 w bazie lotniczej Ramstein i oddania ich do dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki ”, zgodnie z oświadczeniem Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Urzędnik amerykański powiedział później we wtorek, że ogłoszenie „nie zostało z nami wcześniej skonsultowane”.

„Widziałam to oświadczenie polskiego rządu, kiedy dosłownie jechałam tutaj dzisiaj” – powiedziała Victoria Nuland, podsekretarz stanu USA ds. politycznych, przed komisją kongresową w Waszyngtonie.

„Nie mogę się doczekać, kiedy wrócę do swojego biurka i zobaczę, jak odpowiemy na tę propozycję” – dodała.

Decyzja jest następstwem oświadczeń amerykańskich i polskich urzędników o tym, czy Warszawa zaoferuje swoje samoloty bojowe ukraińskiej armii.

Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz powiedział 7 marca Radiu Zet, że „nie otworzymy naszych lotnisk, a polskie samoloty nie nie wezmę udziału w działaniach wojennych nad Ukrainą”. Inny rzecznik rządu, Piotr Mueller, powiedział, że w NATO wciąż dyskutuje się o dostawie samolotów.

W wypowiedzi, która wyglądała jak próba "wmanewrowania" Polski w samorzutny konflikt z Rosją, sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział 6 marca, że Polska otrzymała „zielone światło” na wysłanie myśliwców na Ukrainę.

„W rzeczywistości rozmawiamy teraz z naszymi polskimi przyjaciółmi o tym, co moglibyśmy zrobić, aby zaspokoić ich potrzeby, jeśli w rzeczywistości zdecydują się dostarczyć te myśliwce Ukraińcom. Co możemy zrobić? Jak możemy pomóc, żeby dostali coś na zastąpienie samolotów, które oddają Ukraińcom?” Blinken powiedział CBS News.

Od czasu wybuchu wojny 24 lutego rząd ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego często zwracał się do NATO i Stanów Zjednoczonych o wysłanie myśliwców i innej broni, jednocześnie wzywając do wprowadzenia strefy zakazu lotów. Szef NATO i urzędnicy Białego Domu twierdzą, że nie rozważają wniosku o strefę zakazu lotów, ponieważ oznaczałoby to, że samoloty NATO lub USA musiałyby być gotowe do otwarcia działań wojennych przeciwko Rosji.

Podczas sobotniej rozmowy Zoom z amerykańskimi członkami Kongresu Zełenski powtórzył, że Ukraina poszukuje samolotów wojskowych, i poprosił specjalnie o samoloty wyprodukowane w Rosji.

Po tym jak Ukraina poprosiła o samoloty bojowe, rosyjskie Ministerstwo Obrony wydało w niedzielę ostrzeżenie, że każde państwo, które pozwoli Ukrainie wykorzystać swoje lotniska do przeprowadzania ataków na rosyjskie aktywa, może zostać uznane za państwo  wchodzące w otwarty konflikt z Rosją.