Kilka dni temu media obiegła informacja o ataku obcokrajowca na sklep w okolicach Przemyśla (województwo podkarpackie).

MoroccanKnife Zabezpieczony przez policję nóż

„Marokańczyk, który napadł na sklep, trafił na trzy miesiące do aresztu” – przekazał w czwartek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik.

Portal przemysl.naszemiasto.pl informował, że do napaści doszło w poniedziałek w nocy.

Napastnik z nożem został obezwładniony przez właściciela sklepu i oddany w ręce policji.

Do zdarzenia doszło 28 lutego około godz. 22.30 w Medyce. Przemyscy policjanci zostali poinformowani, że przed sklepem spożywczym kilka osób przytrzymuje mężczyznę, który zaatakował niebezpiecznym przedmiotem właściciela lokalu.

- Pokrzywdzony przebywał sam w sklepie, kiedy w pewnym momencie wszedł mężczyzna w wieku około 30 lat o ciemnej karnacji, zaczął coś mówić w niezrozumiałym języku. Następnie odwrócił się i zaczął wychodzić ze sklepu, po czym nagle wszedł za ladę sklepową. 50-latek próbował wyprosić mężczyznę, gdy ten chwycił leżący na ladzie nóż i próbował ugodzić nim sprzedającego. Zgłaszającemu udało się obezwładnić agresywnego napastnika i wyprowadził go przed sklep, wołając o pomoc

- mówi asp. szt. Małgorzata Czechowska z KMP w Przemyślu.

W czwartek cudzoziemiec został doprowadzony do prokuratury, gdzie został mu przedstawiony zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, za co grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata. Przemyski sąd, na wniosek prokuratury, podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.

Śledczy weryfikują, czy tożsamość napastnika jest prawdziwa.