Kardynał watykański oswiadczył, że pojedzie na Ukrainę, aby wyrazić solidarność papieża Franciszka z cierpiącą ludnością.

Kardynał Konrad KrajewskiKardynał Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, powiedział, że zamierza pojechać do rozdartego wojną kraju przez Polskę na polecenie papieża.

Przemawiając w Polsce 7 marca powiedział: „Przynoszę pozdrowienia i błogosławieństwa od Papieża Franciszka. Papież modli się i bardzo przeżywa sytuację wojny. Dziś trzeba myśleć Ewangelią, a nie światem. Z Lublina pojadę na Ukrainę tak głęboko jak tylko sie da.”

Papież Franciszek ogłosił w przemówieniu na Anioł Pański 6 marca, że wysyła na Ukrainę 58-letniego polskiego kardynała i kardynała Michaela Czernego, tymczasowego prefekta watykańskiej dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka.

Papież powiedział: „W tych dniach dwóch kardynałów wyjechało na Ukrainę, aby służyć ludziom, pomagać… Obecność dwóch kardynałów to obecność nie tylko papieża, ale wszystkich chrześcijan, którzy chcą się zbliżyć i powiedz: „Wojna to szaleństwo! Przestań proszę! Spójrz na to okrucieństwo!”

W nocie z 7 marca biuro prasowe Stolicy Apostolskiej określiło decyzję papieża o wysłaniu kardynałów jako „niezwykły gest”.

„Kardynał Krajewski jest teraz w drodze (7 marca) w kierunku granicy polsko-ukraińskiej, gdzie odwiedzi uchodźców i wolontariuszy w schroniskach i domach” – napisano.

„Kardynał Czerny przyjedzie na Węgry we wtorek (8 marca), aby odwiedzić niektóre ośrodki recepcyjne dla migrantów pochodzących z Ukrainy”.

„Oboje są kierowani na Ukrainę i w zależności od sytuacji zamierzają dotrzeć do kraju w najbliższych dniach”.